Choroba kociego pazura – objawy, przyczyny i leczenie

Zdrowie

Choroba kociego pazura, choć często niedoceniana, to bakteryjna infekcja, która może dotknąć każdego, kto ma bliski kontakt z kotami. Wywoływana przez bakterie Bartonella, zakażenie najczęściej następuje po zadrapaniu lub ugryzieniu przez młode, zakażone zwierzę. Objawy mogą być niejednoznaczne i łagodne, co sprawia, że wiele osób nie zdaje sobie sprawy z zagrożenia, jakie niesie ta choroba. Warto zrozumieć, jakie grupy są najbardziej narażone oraz jak można skutecznie zapobiegać tej infekcji, aby cieszyć się zdrowiem i bezpieczeństwem w towarzystwie naszych czworonożnych przyjaciół.

Choroba kociego pazura

Choroba kociego pazura, jak sama nazwa wskazuje, to infekcja bakteryjna, którą możemy „złapać” od naszych czworonożnych przyjaciół. Winowajcą są bakterie z rodzaju Bartonella, a najczęstszą drogą zakażenia jest zadrapanie lub ugryzienie, szczególnie, gdy sprawcą jest młody kot.

Na szczęście, przebieg tej infekcji jest zazwyczaj łagodny. Rozpoznanie może być utrudnione przez niespecyficzne objawy, jednak w większości przypadków nasz organizm sam radzi sobie z problemem. Samoistne wyleczenie następuje zazwyczaj w ciągu sześciu miesięcy i nie wymaga interwencji lekarza.

Jakie są przyczyny i źródła zakażenia choroby kociego pazura?

Zazwyczaj do zakażenia chorobą kociego pazura dochodzi w wyniku zadrapania lub ugryzienia przez kota, zwłaszcza młodego osobnika. Istotną rolę odgrywają tutaj pchły, które roznoszą bakterie Bartonella henselae pomiędzy kotami, przyczyniając się do szerzenia infekcji. W Polsce obserwuje się najwięcej przypadków zachorowań w okresie od września do stycznia, kiedy to nasza odporność naturalnie maleje. Co ważne, choroba ta nie przenosi się bezpośrednio z człowieka na człowieka.

Jakie grupy osób są narażone na chorobę kociego pazura?

Szczególnie narażone na chorobę kociego pazura są pewne grupy osób. Przede wszystkim, infekcja ta najczęściej dotyka dzieci, zwłaszcza te, które nie ukończyły jeszcze 15 roku życia. Dodatkowo, osoby z obniżoną odpornością, na przykład w wyniku choroby lub leczenia, znajdują się w grupie podwyższonego ryzyka. Kobiety spodziewające się dziecka również powinny zachować ostrożność. Nie można zapominać także o seniorach, u których ryzyko powikłań może być większe.

Jakie są objawy i przebieg choroby kociego pazura?

Pierwszym objawem zakażenia chorobą kociego pazura jest niewielka grudka lub krostka w miejscu zadrapania. Zazwyczaj pojawia się ona od tygodnia do sześciu tygodni po kontakcie z bakterią. U większości osób, po około dwóch tygodniach, węzły chłonne w pobliżu miejsca urazu zaczynają się powiększać.

Powiększone węzły chłonne mogą być bolesne, najczęściej dotyczy to węzłów na szyi, pod pachami oraz w pachwinach.

Oprócz tego, mogą wystąpić:

  • gorączka,
  • ogólne osłabienie,
  • bóle głowy,
  • zmiany skórne,
  • rzadziej utrata apetytu,
  • spadek wagi,
  • ból gardła.

Bolesność węzłów chłonnych dotyka około 30% zarażonych i zwykle ustępuje w ciągu 5 do 8 tygodni.

Jakie testy diagnostyczne są stosowane w przypadku choroby kociego pazura?

Rozpoznanie choroby kociego pazura wymaga uwzględnienia kilku istotnych aspektów. Na początku lekarz przeprowadza szczegółowy wywiad z pacjentem, dopytując o występujące objawy oraz okoliczności, które mogły doprowadzić do infekcji.

Kolejnym krokiem są testy serologiczne, które pozwalają na wykrycie przeciwciał produkowanych przez organizm w reakcji na obecność bakterii Bartonella, będącej bezpośrednią przyczyną tej choroby.

Należy pamiętać, że postawienie jednoznacznej diagnozy bywa trudne. Lekarz musi wziąć pod uwagę inne schorzenia, takie jak nowotwory, gruźlica czy mononukleoza, które mogą manifestować się w podobny sposób.

W przypadku powiększonych węzłów chłonnych, lekarz może zdecydować o wykonaniu dodatkowych badań, mających na celu ocenę nasilenia stanu zapalnego.

Pomocne w diagnostyce jest również badanie PCR, które z wysoką czułością i specyficznością potwierdza obecność DNA bakterii Bartonella we krwi, dając pewność co do przyczyny dolegliwości pacjenta.

Jakie są powikłania i metody leczenia choroby kociego pazura?

Choroba kociego pazura, choć zazwyczaj łagodna, może w niektórych przypadkach prowadzić do powikłań, takich jak ropienie węzłów chłonnych czy, rzadziej, zajęcie siatkówki oka. W leczeniu zasadniczo stosuje się antybiotyki, a w sytuacji, gdy węzły chłonne ulegną ropieniu, może być konieczne ich nakłucie.

Warto jednak pamiętać, że w wielu przypadkach organizm sam radzi sobie z infekcją. Niemniej jednak, w cięższych przebiegach choroby, interwencja farmakologiczna staje się niezbędna. Skuteczne mogą okazać się antybiotyki takie jak azytromycyna lub doksycyklina.

Azytromycyna i doksycyklina, wspomniane wcześniej, to antybiotyki, które znajdują zastosowanie w terapii cięższych przypadków choroby kociego pazura. Ich działanie polega na redukcji powiększonych węzłów chłonnych. Dodatkowo, jako uzupełnienie leczenia, można stosować ciepłe okłady bezpośrednio na zmienione chorobowo węzły.

Leki stosowane w leczeniu choroby kociego pazura

Antybiotyki odgrywają zasadniczą rolę w terapii choroby kociego pazura. Zazwyczaj w takich przypadkach sięga się po azytromycynę lub doksycyklinę. Niemniej jednak, w sytuacjach, gdy choroba przybiera poważniejszy obrót, lekarz może uznać za konieczne zastosowanie terapii skojarzonej, łączącej różne antybiotyki. Taka interwencja jest szczególnie istotna, gdy wystąpią powikłania, na przykład, gdy w węzłach chłonnych zacznie gromadzić się ropa.

Jak można zapobiegać chorobie kociego pazura?

Zapobieganie chorobie kociego pazura jest zaskakująco proste, a kluczem do sukcesu jest dbałość o higienę osobistą oraz unikanie zadrapań.

Regularne mycie rąk po każdej zabawie z futrzastymi przyjaciółmi to absolutna podstawa, szczególnie po bliskim kontakcie z kotami. Nawet najmniejsze zadrapanie, choćby wydawało się błahe, powinno być natychmiast zdezynfekowane, aby uniknąć potencjalnych komplikacji.

Osoby z osłabionym układem odpornościowym powinny zachować szczególną ostrożność i rozważyć ograniczenie interakcji z kotami.

Dodatkowo, warto regularnie stosować u swoich pupili preparaty przeciwko pchłom, co znacząco redukuje ryzyko przenoszenia bakterii *Bartonella henselae* – sprawców choroby kociego pazura. Jednocześnie, należy unikać kontaktu z dzikimi kotami, ponieważ minimalizuje to prawdopodobieństwo zakażenia.